Autor Wiadomość
Nerwus
PostWysłany: Śro 16:10, 27 Lut 2008    Temat postu:

Klient kupił parę butów i już następnego dnia przyszedł z reklamacją:
- Niech pan nie narzeka - odpowiada sprzedawca. Pan ma tylko jedną parę, a my kilkaset.
Sendai
PostWysłany: Wto 8:22, 26 Lut 2008    Temat postu: VIP.?

no jak to było w tej..no ten teges...piosence!
`Everybody free,to be VIP`
A ja jestem Vip'em od sprzątania i koniec,o! xD
Nerwus
PostWysłany: Pon 22:54, 25 Lut 2008    Temat postu: Re: Zaszczyt?

hehe dobre SmileSmile pozdro

Sendai napisał:
Ja tu tylko sprzątam Wink
Big X
PostWysłany: Pon 22:51, 25 Lut 2008    Temat postu:

No to normalnie moj pierwszy post

Przychodzi dziewica do lekarza i mówi ze jest dziewca. Lekarz odpowiada
- To sie dobrze składa bo jestem lekarzem pierwszego kontaktu Very Happy
Nerwus
PostWysłany: Pon 22:32, 25 Lut 2008    Temat postu:

hehe ....... przecie VIPEM jestes >>>>>>>>>>>>>>>
mozemy sie zwracać PER Pani!!!
Sendai
PostWysłany: Pon 21:41, 25 Lut 2008    Temat postu: Zaszczyt?

Ahh,prosze. Nie rozśmieszajcie mnie. ;D
Ja tu tylko sprzątam Wink
Nerwus
PostWysłany: Pon 21:26, 25 Lut 2008    Temat postu:

NO prosze Sendai to przecież zaszczyt Cię tu gościć Smile
Sendai
PostWysłany: Pon 18:54, 25 Lut 2008    Temat postu: Blondynki :D

Już sama moja obecność na tym forum to żart,no ale...
Blondynka powie kilka kawałów o blondynkach xD

Blondynka siedzi z koleżanką w domu. Nagle dzwoni telefon. Dziewczyna rozmawia przez chwilę, a po odłożeniu słuchawki zaczyna histerycznie płakać.
– Kto to dzwonił? Co się stało? - pyta koleżanka.
– Mama dzwoniła, zmarł mój ojciec... - ryczy blondynka.
Po chwili znów dzwoni telefon. Po rozmowie blondynka zanosi się płaczem powtórnie.
- Dzwonił mój brat, jego ojciec też nie żyje...

Przychodzą dwie blondynki do sklepu. Jedna mówi:
- Poproszę zeszyt w kółka.
Sprzedawca na to:
- Niestety, ale nie ma takich zeszytów. Są tylko w kratkę, w linię lub czyste.
Blondynka odchodzi, na to druga mówi:
- Ale ona głupia, chciała zeszyt w kółka.
- No cóż - mówi sprzedawca - różni są ludzie. No ale co dla pani?
- Poproszę globus Krakowa.

Przychodzi szef do sekretarki- oczywiście blondynki- i mówi :
- Proszę wysłać faks do pana Kowalskiego.
Blondynka odpowiada oczywiście, że wyśle. Po kilku godzinach szef przychodzi ponownie i mówi:
- Proszę wysłać faks, ale tym razem do pana Nowaka.
- Dobrze prezesie... ale my nie mamy więcej faksów...
Nerwus
PostWysłany: Pon 17:56, 25 Lut 2008    Temat postu: Ogół

Żeby zacząć jakoś ten dział

Siostra katechetka wzięła zastępstwo na lekcji biologii. Pyta dzieci:
- Co to jest: małe, rude i skacze po drzewach?
Zgłasza się Jasio:
- Wygląda mi to na wiewiórkę, ale jak znam siostrę to pewnie Pan Jezus.

na rozładowanie emocji SmileSmile[/img]

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group